wtorek, 10 lutego 2015

#63 Kokosowe flaugnarde

#63
Kokosowe* flaugnarde z malinami, oprószone cukrem pudrem
(*z mąki kokosowej)

Bardzo dziękuję za tę inspirację, śniadanie było boskie, chociaż musiałam trochę zmienić proporcje płynów - mąka kokosowa bardzo mocno chłonęła mleko.

Dzisiaj - szaleństwo.
Jutro - dzień zero.

Proszę o bardzo mocne kciuki, dziękuję za wsparcie i do zobaczenia jutro wieczorem lub w czwartek rano ♥

14 komentarzy :

  1. Cieszę się, że smakowało, a z mąki kokosowej musiało być jeszcze lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powtarzam się, wiem, ale nie przestajesz mnie zachwycać delikatnością :)
    Kciuki trzymam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia! ;D
    To flaugnarde mi się marzy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. żadne tam flaug coś tam ;p maliny w cieście po prostu co musiały genialne smakować :D powodzenia. dasz radę i będzie dobrze! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale cudeńko!
    kciuki będą trzymane aż posinieją, masz to jak w banku :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobno właśnie mąka kokosowa ma to do siebie, że jest bardzo chłonna. My jeszcze nie wiemy, bo dopiero przymierzamy się do jej użycia ;)
    Kciuki będą trzymane na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mmm kokosowe, delikatne, słodkie.... pycha!

    OdpowiedzUsuń
  8. musiało być przepysznie :)
    powodzonka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę w końcu zdobyć tą mąkę kokosową! Wszyscy tak nią kuszą i tymi smakołykami z jej udziałem, że dłużej już chyba nie wytrzymam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. kokosoooooowa <3 !
    trzymam kciuki : )

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia! :)
    To wygląda niesamowicie pysznie i delikatnie *.*

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Śniadaniuję.
Designed By Blokotek