#105
Biszkoptowy, pełnoziarnisty omlet musem z mango, płatkami kokosowymi, orzeszkami Pinii i amarantusem
Mango to ostatnio moja nowa miłość.Ten pomarańczowy mus daje mi tyle energii, że brak słońca nie jest mi straszny.
Wyjeżdżam dzisiaj na konferencję, więc pprawdopodobnie zniknę na cały weekend. Bawcie się dobrze, mój weekend na pewno będzie bardzo udany :)
Za mango chyba nie przepadam, chyba... może trzeba zrobić kolejne podejście?
OdpowiedzUsuńPowodzenia na konferencji! :)
Idealny omlet, idealne dodatki :)
OdpowiedzUsuńTobie też udanej zabawy! :)
OdpowiedzUsuńMango zawsze tak pięknie wygląda. Ja go nie kupuję, bo raz kupiłam i źle wybrałam, nie było smaczne.
OdpowiedzUsuńPowodzenia na konferencji i baw się tam świetnie! :)
ojjj , tez mam slabość do mango : ) miłego weekendu !: )
OdpowiedzUsuńpo takim omlecie można tylko dobrze zacząć weekend!
OdpowiedzUsuńOstatnio trafiłam na pyszne mango i też się zachwycałam tym owocem. Kiedyś jednak trafiłam na zły okaz i tak średnio się polubiliśmy. Dobrze, że się wtedy nie zraziłam! :)
OdpowiedzUsuńtakie słoenczko na omlecie :)
OdpowiedzUsuńTy też baw się dobrze kochana :)
Jak dobrze, że mango mi dojrzało, będę mogła zblendować sobie taki cudowny mus!<3
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńMango nawet smak ma słoneczny ♥
OdpowiedzUsuńRównież życzę udanej zabawy xx
Smakowicie! mniam!
OdpowiedzUsuńUdanej konferencji życzymy :D A omlecik na pewno przepyszny ;)
OdpowiedzUsuńMus mango *-* Taki omlet to ja chętnie zjem :D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
:)
Mango jest wspaniałe i nie dziwię się, że i Ty się w nim zakochałaś :D
OdpowiedzUsuńMuszę go spróbować zatem :D Bo mango podbija serca, a ja jeszcze nie jadłam :/
OdpowiedzUsuńUdanego! :*
ja też uwielbiam mango, ale z omletem jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńŻyjesz ? :<
OdpowiedzUsuńKochana, wracaj do nas! :)
OdpowiedzUsuń