#48
Jajecznica z szynką staropolską, kukurydzą i grzankami
Na szybko, bo trzeba jechać. Trasa długa, a warunki pogodowe średnie. W dodatku jestem niewyspana. Muszę wskoczyć na stację po redbulla, koniecznie. Chociaż nie znoszę tego syfu, Trzeba się przemęczyć.
Poniedziałku, dlaczego przychodzisz tak szybko?!
Smacznie ;)
OdpowiedzUsuńJajecznica z kukurydzą? Jak już to zawsze łączyłyśmy jajka co najwyżej z pomidorem i cebulką :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! A przecież uwielbiam kukurydzę, więc muszę spróbować takiego połączenia. :)
Usuńniewiarygodne! u mnie dziś także jajecznica. ;)
OdpowiedzUsuńjuż niedługo, musimy być silne!
Jak ja dawno jajówki nie jadłam! :)
OdpowiedzUsuńnastępnym razem musze dodać kukurydzę, świetny pomysł! ;)
OdpowiedzUsuńech u mnie też teraz ciężko będzie ale musimy dać radę :)
Poniedziałki to podstępne potwory, ale jajecznica to dobra broń ;) przed chwilą zjadłam swoją :D
OdpowiedzUsuńmmm dawno nie jadłam jajecznicy :)
OdpowiedzUsuń