#34
Bułka wieloziarnista z twarożkiem cynamonowo-jabłkowtm*, plasterkami jabłek i orzechami włoskimi
(*z kawałkami jabłek w cynamonie w środku)
Obudziłam się z wielką ochotą na świeże pieczywo. Takie cieplutkie prosto z piekarni. Szybki spacerek do piekarni i są. Z twarożkiem. Z jabłkiem. Z orzechami. Smakowały trochę jak szarlotka :D
A dzisiaj znowu poniedziałek i początek kolejnego tygodnia. Połowa stycznia. Za szybko to zleciało. Mam duży problem na skupieniu swojej uwagi. Tyle spraw skumulowało się w jednym momencie, że nie mogę w pełni skupić się na jednej rzeczy, bo za chwilę wpada mi pomysł dotyczący kolejnej. Chciałabym żyć wolniej.
Kusisz tym pieczywem, oj kusisz. Zwłaszcza w połączeniu z takimi dodatkami. Smakowicie. :)
OdpowiedzUsuńKanapek w takich wersjach jeszcze nie jadłam, wielki błąd! :)
OdpowiedzUsuńMniam, uwielbiam jabłka i cynamon :)
OdpowiedzUsuńTy też lubisz obkładać pieczywo jabłkiem? Bo wszyscy w rodzinie dziwnie na nas patrzą jak tak robimy :P
OdpowiedzUsuńHaha :D Tak :D W domu się już przyzwyczaili do moich niestandardowych posiłków, ale współlokatorki za każdym razem dziwnie patrzą jak jem na śniadanie cokolwiek odbiegającego od normy :D
UsuńJakie pyszne kanapki :D
OdpowiedzUsuńTen twarożek wygląda niesamowicie delikatnie,niczym chmurka :)
I taki był :D Mega kremowy ^^ Aż szkoda, że się skończył, ale 0,5 kg to i tak giga opakowanie :D
UsuńDawno nie jadłam kanapek na śniadanie, hmm
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcie! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! :D
Usuńteż czasem najdzie mnie ochota na taką świezytką bułeczkę :))
OdpowiedzUsuńAle wspaniałe <3 Takie świeże bułeczki z twarożkiem, mniam :)
OdpowiedzUsuńTy mi nic nie mów o kumulacji przytłaczającej ilości spraw w jednym momencie... x[
Jak przyjdzie 18 lutego to usiądę i się chyba rozpłaczę ze szczęścia, że mam tak mało do roboty :D
Usuńmmm wygląda przepysznie ! :) wieki nie jadłam zwykłych kanapek :)
OdpowiedzUsuńO, takie propozycje kanapek lubię bardzo! :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze kanapki! :)
OdpowiedzUsuńAle ładnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńCzasami i takie kanapki potrzebne :D Szczerze? Ja sobie dnia bez kanapek nie wyobrażam! :)
OdpowiedzUsuńNiby prostota a jednak ma w sobie tą magię. Smacznie na maksa ! ;*
OdpowiedzUsuń